W wielu kręgach w mieście toczy się dyskusja, dotycząca lokalizacji inwestycji pod nazwą “Książnica Łomżyńska” zwana również „Mediateką”. Do wydania jest 9,5 mln euro. Temat był szeroko omawiany na ostatniej sesji Rady Miejskiej, W imieniu Ratusza wypowiadał się wiceprezydent Andrzej Garlicki, który nim przedstawił argumenty przemawiające za tym, aby inwestycję zlokalizować w dotychczasowej siedzibie Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ul. Długiej, powiedział, że krótko nie będzie.
Jednym z argumentów przemawiających za tą lokalizacją jest to, że budynek, w którym mieści się Miejska Biblioteka Publiczna, jest obiektem zabytkowym, wymagającym kosztownego remontu. Jeżeli „Mediateka” będzie zlokalizowana gdzie indziej, fundusze na remont kamienicy przy ul. Długiej i tak trzeba będzie znaleźć, bowiem o zabytki trzeba dbać, a to wiąże się niestety z inwestowaniem i wydawaniem pieniędzy.
Nie bez znaczenia przy zlokalizowaniu „Mediateki” przy ul. Długiej jest fakt, że wokół Starówki są niemal wszystkie szkoły średnie. To z kolei argument przemawiający za wygodniejszym i szybszym dostępem młodzieży do zasobów wiedzy, zgromadzonych w Książnicy.
Często w rozmowach powraca temat ożywienia łomżyńskiej starówki. Umiejscowienie Książnicy przy ul. Długiej wpisałoby się w ten scenariusz, tak jak wpisał się remont starej, sypiącej się hali targowej na Starym Rynku, która dziś nie jest już Halą Targową, ale Halą Kultury. Obiektem, którym Łomża może się pochwalić, i w którym cyklicznie odbywają się wydarzenia kulturalne, typu koncerty, spotkania z twórcami, artystami, aktorami, spotkania okolicznościowe, itp.
Andrzej Garlicki, nim zaczął przedstawiać argumentację nie omieszkał zaznaczyć, że temat “Książnicy Łomżyńskiej” pojawił się dwa lata temu. Pod uwagę były brane trzy lokalizacje. Każda miała swoje wady i zalety. W tym czasie przeprowadzono wiele spotkań, wiele rozmów, wiele analiz. Na ich podstawie Ratusz jako miejsce lokalizacji „Książnicy Łomżyńskiej” wskazuje kamienicę przy ul. Długiej, w której mieści się Miejska Biblioteka Publiczna. O planach budowy Mediateki wiedzieli od dwóch lat wszyscy radni. Zainteresowanie sprawą z ich strony, poza radnym Andrzejem Grzymałą, było znikome.
Dyskusja zakończyła się głosowaniem nad przyjęciem stanowiska grupy radnych Obywatelskiego Klubu Samorządowego, dotyczącego sprzeciwu wobec pomysłu wykonania inwestycji pod nazwą “Książnica Łomżyńska” w dotychczasowej lokalizacji Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ul. Długiej. Stanowisko większością głosów 14 : 8 zostało przyjęte, choć przedtem wykreślono z niego punkt, mówiący o tym, by temat odłożyć w czasie i niechże ten powróci po wyborach samorządowych.
Komentarz:
Ten będzie krótki, a w zasadzie to nie tyle komentarz, co subiektywna odpowiedź na pytanie: Komu zależy na budowie w Łomży biblioteki z prawdziwego zdarzenia, a komu tylko na podkręceniu sprawy bo idą wybory i może tym się coś ugra? Skoncentruję się na odpowiedzi na drugą część pytania. Żeby było jeszcze krócej i nie było peanów na cześć prezydentów, urzędników, którzy byli i są zaangażowani w sprawę, pracowników biblioteki, czy ósemki radnych, także Andrzeja Grzymały, choć ten akurat swoją ścieżkę w tej sprawie wydeptał. Punkt zawarty w stanowisku, który rzutem na taśmę został przez wnioskodawców z Obywatelskiego Klubu Samorządowego wykreślony, a który sugerował, żeby sprawą zajęto się dopiero po wyborach, odczytuję jako niechęć do podjęcia tegoż tematu. Potwierdza to nikłe, a w niektórych przypadkach prawdopodobnie żadne, zainteresowanie się sprawą przez dwa lata. Gdy tymczasem każdy z Was drodzy radni, a dodam też będąc na fali powrotu mody na feminizmy – drogie radne, zostaliście wybrani przez mieszkańców sami wiecie po co!
nie lepiej dla platfusow bylo w saunie zapytac,jakie mają zdanie mieszkancy?
Platforma nie pozwoli na żadne ruchy, które będą wpływały na poziom życia mieszkancow. PFU!
Although 5 of the 13 types of bottled water analyzed contained less than 1 Вµg liter, the arsenic content of the other eight averaged 34 Вµg liter range priligy dapoxetine buy The brain is one of the most severely affected organs in chronic Lyme disease