Towarzystwo skupione pod szyldem „Przyjazna Łomża” dwoi się i troi, aby było o nim głośno i, żeby było je widać, a im bliżej wyborów to pewnie i czuć. Wszak jest z miasta, czym dało wyraz uczestnictwem w tegorocznych obchodach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. To święto państwowe, uchwalone mocą ustawy Sejmu RP 3 lutego 2011 roku. W Łomży obchodzone jest od lat. Możemy to sobie przypomnieć na przykład przeglądając dostępne archiwa lokalnych portali informacyjnych.
Nie bez kozery w tekście powyżej użyłem przymiotnika „tegoroczny” w jego odmianie, bowiem na fotografiach, dokumentujących wcześniejsze obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, wspomnianego towarzystwa nie dostrzegłem. Okej, przejrzałem tylko fotki na portalu 4lomza.pl. No ale gdyby towarzystwo na ubiegłorocznych obchodach było, to który jak który, ale tenże portal, z właściwą sobie starannością, na pewno by to odnotował. A przynajmniej sfotografował. Jeżeli nie całą delegację, to choćby jej guru czyli szefa bądź szeryfa, radnego Dariusza Domasiewicza. Nic z tego. Ani widu, ani czytu.
Wzorując się na wspomnianej staranności przejrzałem jeszcze inne fotogalerie. Na przykład obchody kolejnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Wydarzenia z 11 listopada 2022 roku z Drozdowa i z Łomży. Nie będę ukrywał, zaskoczony nie byłem. Ani delegacji, ani nawet jednego delegata z Przyjaznej Łomży nie dostrzegłem. Chcecie to sprawdźcie sami. Adres znacie.
Podobna sytuacja spotkała mnie przy przeglądaniu fotografii z innego święta. Święta, które na stałe wpisało się w kalendarz rocznicowy Ziemi Łomżyńskiej i jej stolicy Łomży. Mam na myśli Dzień Sybiraka, obchodzony 17 września. Tym razem nie sięgałem aż do 2022 roku, tylko do roku ubiegłego. Ani towarzystwa ani nawet jednego towarzysza z Przyjaznej Łomży na tych fotografiach nie widziałem. Co prawda przejrzałem inny portal, ale zdjęcia są na nim równie staranne.
Przyjazna Łomża jako klub radnych miejskich funkcjonuje na łomżyńskiej scenie samorządowo – politycznej już od dobrych kilku lat. Retorycznym jest zadane Szanownemu Czytelnikowi pytanie: Dlaczego, Szanowny Czytelniku, towarzystwo z „Przyjaznej Łomży” dopiero teraz zdecydowało się podłączyć do oficjalnych obchodów ważnych wydarzeń w mieście? Tak, tak. To magia. Magia wyborów. Ona z wróbla potrafi zrobić sokoła, a z wymoczka – atletę. Tylko czy, aby na pewno? Z drugiej strony lepiej późno niż wcale. Tylko na jak długo? Przekonamy się przy okazji obchodów rocznicowych kolejnego święta. Warunek – byle po 7 kwietnia. Przed tą datą wszystko jest możliwe…
zanada jak to przyjazna??pojawiają się ba uroczystosciach,bo wybory….ostatnio na Dniu Sybiraka nie bylo..
Jaja jakies ludzie przy pomnikach kampanię sobie robią…taki goldolier czy stasiek zamykaj firmę nigdy nie byli przy skladaniu kwiatow na Dzien Żolnierzy Wyklętych, a teraz co kampanie sobie robią????
he he dobre z tym wroblem..dodaj niemym wroblem redaktorze??
Za tlum przyszli robic widac …masakra mam nadzieję,ze rsdnymi nie bedą …ten kolega gondolier Mieczkos to nie kolega Andrzeja Modzelewskiego???jego szofer w mosir??a wczesniej nalewak piwa w Centrum i ochrona????on z domestosem????
Domasiewicz teraz zyje na pokaz. Nie bylo ich na takich uroczystosciach a teraz sie obudzili ? To czysta hipokryzja. Koncert iskra nadziei bylem i widzialem. Prawie caly komitet przyszedl tego Pana, a potem bez zaproszen na poczestunek poszli. Tam w towarzystwie Muzyk i Biskupa debatowali. To dla mnie jasne, ze to ich kandydat. Dla kosciola kazdy inny dobry, nawet taki co u Biedronia jak Domasiewicz na spotkaniu byl….aby nie Chrzanowski. Taka prawda. Nawet Ci radni to wiekszosc w spadku po Muzyk, jej plakaty kleili i nie tylko, a teraz taki np. Tyl u Pana Domasiewicza. Szczesc Boze. Moj kandydat Mariusz Chrzanowski – Pamietamy i nie chcemy powtorki z rozrywki, kazdy kandydat Kosciola to w naszym miescie bedzie zlym kierunkiem.
slabe miejsce dostal gondeliet …oj slabe modzel mu ogarnąc lepsze u prezydenta
cnpoge