Korytkowski (nie)zaskoczył?

W zasadzie to można było się tego spodziewać. Na “dzień dobry” radny Andrzej Korytkowski pokazał, że z prezydentem Mariuszem Chrzanowskim mu nie po drodze. Ledwie wszedł na boisko, a już zmienił barwy klubowe.

Z premedytacją trzymam się terminologii sportowej, gdyż jak dla większości mieszkańców Łomży wiadomo, radny Andrzej Korytkowski ze sportem jest związany od dawna. Wcześniej jako zawodnik, obecnie jako trener i działacz sportowy. Owo boisko, to forum działalności Rady Miejskiej Łomży, do której to startował w wyborach samorządowych w 2018 roku. W okręgu wyborczym, z którego startował, nie zajął miejsca premiowanego mandatem radnego, a do Rady Miejskiej wszedł kilka tygodni temu na miejsce ś.p. radnej Alicji Konopka. Startował z listy Komitetu Wyborczego Wyborców Mariusza Chrzanowskiego, ówczesnego i obecnego prezydenta miasta.

Wystarczyło raptem kilka tygodni by Korytkowski zmienił orientację i stanął w kontrze do prezydenta. Większość kojarzy sytuację z początku 2019 roku, po podziale dotacji na działalność sportową w mieście. Korytkowski, wówczas jeszcze przewodniczący działającej przy prezydencie miasta Rady ds. Sportu, mocno poruszony, niejednokrotnie w lokalnych mediach dał upust swojemu niezadowoleniu.

Długo by pisać przytaczając różne wątki tej historii, wspomnę jednak, że na przykład klub prowadzony przez trenera Korytkowskiego, znany wcześniej jako “PREFBET Śniadowo – Łomża”, w nazwie już “Łomży” nie ma. I możliwe, że na tym by się skończyło, gdyby nie to, że Andrzej Korytkowski zrządzeniem losu na finiszu kadencji został radnym. Nie czekał długo by pokazać gdzie ma tych, z którymi startował do wyborów i co więcej – gdzie ma tych, którzy na niego głosowali. Teraz jest u boku radnego Domasiewicza, to nie przymierzając jakby przeszedł z Legii Warszawa do Lecha Poznań. I to nie w ramach kontraktu tylko według własnego widzimisię. Kibice tego nie lubią.

Fot. www.lomza.pl

Autorzy bloga nie ponoszą odpowiedzialności za treść komentarzy. Jednocześnie zastrzegają sobie możliwość usuwania komentarzy naruszających dobra osobiste.

Jeden komentarz

  1. prawda
    14 grudnia, 2023
    Reply

    Korytkowski to do Biedronia tez by poszedł jak radny Domasiewicz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *