Łomżyńskie media obiegła informacja o kolejnym piracie, który w terenie zabudowanym poruszał się z prędkością przekraczającą o ponad 50 km/h prędkość dopuszczalną. Miało to miejsce w Miastkowie, a nieodpowiedzialny kierowca to 32 letni mieszkaniec Ostrołęki.
Ów pirat został zatrzymany przez drogówkę, ukarany mandatem i musi na jakiś czas rozstać się z prawem jazdy. Nie pierwszy to przypadek i zapewne nie ostatni, kiedy to kierujący pojazdami nie przestrzegają ograniczeń prędkości. Policja dość często ujawnia tego typu wykroczenia jednak dotyczą one terenu zabudowanego.
W jednej z dyskusji jaką niedawno prowadziliśmy w dość szerokim gronie, pojawił się pomysł aby do wprowadzonych kar z jakimi muszą liczyć się piraci drogowi za niebezpiecznie szybką jazdę, dołożyć też pozbawianie kierowców praw jazdy także za nadmierne przekraczanie prędkości poza terenem zabudowanym, na zasadach takich, jak w przypadku terenu zabudowanego, z tym, że tutaj prędkością graniczną byłoby przekroczenie dopuszczalnej o 30 km/h. Prędkość dopuszczalna na drodze z Łomży do Ostrołęki to 90 km/h poza terenem zabudowanym. Prawo jazdy byłoby zatrzymywane przy przekroczeniu 120 km/h. Podobnie miałoby być na drogach szybkiego ruchu i autostradach. Kierowca przekracza prędkość dopuszczalną o 30 km/h, żegna się z prawem jazdy na czas określony.
Czy byłoby bezpieczniej? Czy to dobry pomysł? Jaka jest Wasza opinia? Piszcie w komentarzach.
Fot. KMP Łomża
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz