(PO)parcie Nadolnego

Artur Nadolny radnym został w 2018 roku. Startował z Komitetu Wyborczego Wyborców Mariusza Chrzanowskiego. Jego kandydaturę w Okręgu nr 4 poparło 244 mieszkańców. Stał się debiutantem. Nigdy wcześniej nie miał do czynienia z samorządem, jego polityką, mniejszą lub większą.

Nadolny to z zawodu nauczyciel wychowania fizycznego. Wywodzi się ze środowiska sportowego, był związany z Młodzieżowym Łomżyńskim Klubem Sportowym, gdzie zajmował się głównie trenowaniem grup dziecięcych. Wcześniej jako bramkarz, większej kariery nie zrobił, ocierał się co najwyżej o skład występującej dwa sezony w czwartej lidze Perspektywy Łomża.

W początkach nowej kadencji też zapowiadał się skromnie. Jak na „świeżaka” przystało, uczył się, przyglądał. Nie miał za dużo do powiedzenia. Chociaż pod koniec 2019 roku potrafił wyjść z sali obrad, gdy doszło do uczczenia pamięci zmarłego arcybiskupa Juliusza Paetza. Z tej przeciętności zaczął wychodzić w 2021 roku. I to w momencie dosyć zaskakującym mogłoby się wydawać. Po śmierci śp. Witolda Chludzińskiego został przewodniczącym Komisji Gospodarki Komunalnej, Rozwoju i Przedsiębiorczości. Przewodniczył gremium jednych z ważniejszych dziedzin w mieście i mu się odmieniło. Doszło do paradoksalnej sytuacji, bo będąc w klubie rządzącego prezydenta, coraz śmielej krytykował poczynania ratusza. Pisał interpelacje.

Co takiego więc się wydarzyło lub nie, a miało się wydarzyć? W kuluarowych rozmowach na mieście sporo mówiło się o konflikcie Artura Nadolnego z wiceprezydentem od spraw inwestycji Andrzejem Garlickim. Panowie ponoć nie mogli nawiązać wspólnej nici porozumienia. Co mogły potwierdzać chociażby posiedzenia sesji rady miejskiej, gdzie dochodziło nierzadko do ostrej wymiana zdań między nim a Garlickim.

W październiku 2021 roku wystąpił z klubu prezydenckiego, stając się radnym „niezależnym”, by po kilku miesiącach związać się z Obywatelskim Klubem Samorządowym, który składał się w większości z przedstawicieli Platformy Obywatelskiej. Przeszedł oficjalnie w opozycję. W żargonie sportowym, Nadolny stał się przysłowiowym „bokserem”, który punktował przeciwnika. Popularna OKS-a krytykowała poczynania prezydenta Mariusza Chrzanowskiego, a tematem zapalnym był skrojony na 2022 rok budżet miasta. Plan finansowy nie przeszedł w pierwszym głosowaniu. I w tym miejscu nie trzeba nikomu przypominać, kto jak głosował. W styczniu doszło do chwilowego „zawieszenia broni” i budżet został przyjęty. Nadolny nie poparł jednak później prezydenta podczas udzielania absolutorium, wstrzymując się od głosu.

Dziś radny Nadolny działa już bardziej rozważnie. Być może to efekt zbliżających się wielkimi krokami wyborów samorządowych. Czy będzie starał się o ponowny mandat radnego? Czy z poparciem PO? A może byłby nawet skłonny wrócić na „stare śmieci”? Ale, czy dawne grzechy zostały już mu wybaczone? Zapewne wiele jeszcze się wydarzy. Przed nami w grudniu sesja budżetowa. Jak się zachowa? Kogo poprze?

Wróble ćwierkają, że radny ma ambicje, aby dalej się realizować i nie chodzi tu o samorząd… Ktoś coś wspomniał o sporcie.

Autorzy bloga nie ponoszą odpowiedzialności za treść komentarzy. Jednocześnie zastrzegają sobie możliwość usuwania komentarzy naruszających dobra osobiste.

8 komentarzy

  1. forever
    7 grudnia, 2023
    Reply

    nowy dyrektor Mosiru??.?

  2. Sniadowo
    7 grudnia, 2023
    Reply

    Nadolny przystał do KO takim ludziom sie nie wybacza myslal ze zostanie królem a tu nic po smierci Kruka ,ale wstyd

  3. sportowiec
    7 grudnia, 2023
    Reply

    Dyrektorem zostac to trzeba byc czlowiekiem ,po ci nieda

  4. kupiski
    7 grudnia, 2023
    Reply

    Czy w Kupiskach jest MOSIR przeciesz ten radny tam mieszka i tam moze startowac do rady LOMZA ma swoich ludzi .

  5. łomżyniak
    8 grudnia, 2023
    Reply

    Najlepszy radny w Łomży. kompetentny…

  6. Kupiski iokolice
    8 grudnia, 2023
    Reply

    Jaki to radny u niego kompetencja to z tylu dup …

  7. Um
    8 grudnia, 2023
    Reply

    Radny nadolny nie mieszkal w Lomzy czli oszukal mieszkancow

  8. Obywatel Łomży
    14 grudnia, 2023
    Reply

    Łomża się rozwija, za tym idą pieniądze. Przecież to co Łomża wyda na inwestycje, zostaje u NAS, w Naszym mieście. Niesamowicie zmieniła się nasza okolica na przestrzeni lat i warto zrozumieć, że właśnie w taki sposób działa większość miast w Polsce. Olsztyn, Bydgoszcz, Gdańsk, nie wspomnę o Lublinie czy Krakowie- zadłużenie tych miast jest dużo większe i nadal te miasta się rozwijają. Najwięcej do powiedzenia mają Ci, którzy powtarzają oklepane teksty. Mamy za sobą trudny okres- Covid, wojna tuż za rogiem. Potrzebne są wszelakie inicjatywy Włodarza miasta, aby ludzie po prostu się rozerwali i dostosowali atrakcje pod siebie. Do wyboru do koloru. Zacznijmy patrzeć w przód, a nie w tył!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *