W Platformie wrze. Borysewicz i Łepkowska-Gołaś odmawiają

Łomża Białemustokowi w gardle stoi. To, co stało się na lokalnej scenie politycznej w połowie stycznia, w dalszym ciągu jest gorzką pigułką. O porozumieniu łomżyńskim ponad podziałami pisaliśmy na naszym blogu we wpisie „Łomża przykładem świeci”. Bezpartyjny, ale kojarzony z Prawem i Sprawiedliwością prezydent Mariusz Chrzanowski i Piotr Serdyński z łomżyńskiej Platformy Obywatelskiej podali sobie ręce, by wspólnie pracować na rzecz miasta i jego mieszkańców. Decydenci PO z centrali wojewódzkiej nie akceptują tego i próbują zawrócić kijem Wisłę, choć w naszym przypadku bardziej pasuje Narew.

Początkowo próbowali wywrzeć presję na wiceprezydencie Piotrze Serdyńskim, by ten zrzekł się objętego stanowiska, wyznaczając mu konkretny termin. Serdyński jeszcze przed upływem ultimatum orzekł, że z obranej drogi się nie cofnie i nie ma jego zgody na szantaż, terror, naciski, zastraszanie. Nie ma jego zgody, aby o sprawach Łomży decydował Białystok.

Białystok zaś, jakby rażony piorunem – tak, tak, skojarzenie jak najbardziej prawidłowe, trwa przy swoim, kreśli scenariusze i ustami posła Krzysztofa Truskolaskiego oznajmia, że Maciej Borysewicz lub Alicja Łepkowska-Gołaś będą kandydować w wyborach na prezydenta Łomży. Tymczasem Maciej Borysewicz zawiesza swoje członkostwo w Platformie Obywatelskiej, a posłanka Alicja Łepkowska-Gołaś czuje się zobligowana głosami wyborców i jako jedyna przedstawicielka Łomży w Sejmie, nie złoży mandatu.

W białostockiej Platformie wrze, że aż kipi. I co teraz? Zegar wyborczy tyka, czasu coraz mniej. Może ogłoszą konkurs na kandydata na kandydata? Choć nie zdziwiłbym się, gdyby na liście kandydatów na prezydenta, kogoś przecież trzeba wystawić, bo jak to PO bez kandydata, musi być i to ktoś w miarę znany, pojawił się jak grom z jasnego nieba, trzykrotny już kandydat Jacek Piorunek. Możliwe? Wszak on teraz to pewnie bardziej widziałby siebie w przestrzeni łomżyńskiej w roli legendarnego kardynała Armanda Jeana Richelieu… W każdym razie jest ciekawie, aby do wiosny, aby do wyborów…

Autorzy bloga nie ponoszą odpowiedzialności za treść komentarzy. Jednocześnie zastrzegają sobie możliwość usuwania komentarzy naruszających dobra osobiste.

2 komentarze

  1. frgfvv
    2 lutego, 2024
    Reply

    brawo serde i poslanka pokazali,ze sa za prawda

  2. Zofia
    6 lutego, 2024
    Reply

    Piorun i Szynka za synekury sprzedali ideały, a przede wszystkim sprzedali interes Łomży. Dlatego kibicuję nieugiętym strukturom PO w Łomży za odwagę i powiedzenie zdecydowanego NIE owym zdrajcom i ich mocodawcy. Kto się interesuje sprawą to wie, że jeśli Łomża ma coś zyskać to tylko z tymi, co twardo bronią swoich ideałów. Platforma Obywatelska po raz pierwszy w historii ma swojego posła w Sejmie i przedstawicieli w magistracie. Brawo!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *