“Za” a nawet “przeciw” radnego Serdyńskiego (w zależności od okoliczności)

Facebook to kopalnia wiedzy. I nie tylko o nas samych ale też i otaczającym świecie. Ale nie o faunie i florze będzie, tylko o radnym miejskim Piotrze Sedryńskim, który w eleganckim towarzystwie pani poseł z Łomży, przed świętami Bożego Narodzenia odwiedzał kogo się dało i gdzie się dało. Jedno ze spotkań, na którym gościł, zorganizował Łomżyński Klub Sportowy – ŁKS Łomża.

Celem spotkania było m.in. podziękowanie zaproszonym gościom za współpracę i wspieranie naszej łomżyńskiej dumy, jaką niewątpliwie jest drużyna ŁKS. Radością napawa to, że nasza lokalna społeczność dostrzega potrzebę funkcjonowania klubu. W jego stronę płynie wiele ciepłych słów, a ci którzy mogą i chcą, nie szczędzą także grosza na jego potrzeby. Event integracyjny, inaugurujący działanie ŁKS Łomża Business Club, potrzebny, przebiegający w miłej i ciepłej atmosferze, doczekał się też nakręcenia filmiku z jego przebiegu. Tenże jest umieszczony na profilu facebookowym naszego ŁKS-u.

Na filmiku przeważają rozmowy z gośćmi, a pierwszym rozmówcą prowadzącego jest nasz bohater radny Serdyński. Na pytanie, co myśli to takiej inicjatywie, Serdyński mówi m.in.:

(…) Jestem przekonany, że jest to dobry kierunek, który przyjął Łomżyński Klub Sportowy. Jest to ważne aby budować sobie zaplecze, aby budować środowisko, integrować je i pracować nad tym, aby pozyskiwać jak najwięcej inwestorów, sponsorów, partnerów (…)

Myślę sobie łebski gość, dobrze mówi, euforia zaczyna sięgać zenitu, aż tu w głowie zapala się lampka z napisem “STOP”, potem druga “WŁĄCZ MYŚLENIE” i trzecia “WŁĄCZ PAMIĘĆ”.

No to myślę i włączam pamięć. Jednym ze sponsorów organizacji sportowych w Łomży jest miasto, które z budżetu wspiera kluby i stowarzyszenia. Budżet jak to budżet, zawsze będzie za mały. Tak też było przy pracach nad planem finansowym na 2023 rok. Samorządowcy stanęli w obliczu konieczności znalezienia odpowiedniej kwoty na konkretny cel. A że life jest brutal to żeby jednemu dać, drugiemu trzeba zabrać. Obywatelski Klub Samorządowy, do którego należy radny Serdyński, wnioskował o zabranie kwoty 100 tysięcy złotych przeznaczonej na sport właśnie.    

Czyli jak? Zmieniamy zdanie w zależności od okoliczności? W kultowym “Misiu” Barei jest taki wątek – na schodzącego ze sceny piosenkarza czeka dwóch aktywistów. Klepią go po ramionach i mówią – no pięknie żeś nam to wyśpiewał panie Cfynar. A piosenkarz na to – ja wam zawsze wszystko wyśpiewam… 

Autorzy bloga nie ponoszą odpowiedzialności za treść komentarzy. Jednocześnie zastrzegają sobie możliwość usuwania komentarzy naruszających dobra osobiste.

Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *